Aktualności

Wielkie emocje w Zabrzu! Górnik gra dalej 20 sty

Wielkie emocje w Zabrzu! Górnik gra dalej

20 sty 2019 21:58

Piłkarze ręczni Zagłębia Lubin zakończyli swoją przygodę z PGNiG Pucharem Polski na 1/8 finału. Z rozgrywkami Miedziowi żegnają się jednak z podniesionym czołem, gdyż dziś napsuli sporo krwi faworytom z Zabrza. Ostatecznie Górnik wygrał 28:26 (11:11) i awansował do ćwierćfinału.

Mężczyźni

Ostatni raz zabrzanie schodzili z parkietu pokonani na początku… września! Wówczas Górnik przegrał w Kielcach z Vive i od tego czasu wygrał co było do wygrania, dzięki czemu plasuje się na drugiej pozycji w PGNiG Superlidze Mężczyzn. W dzisiejszym pucharowym starciu ekipa ze Śląska była zdecydowanym faworytem i chociaż wygrała musiała się sporo napocić, aby awansować do ćwierćfinału Pucharu Polski.

Młoda lubińska drużyna od początku pokazała, że nie zamierza ułatwić faworytom zadania. Podopieczni Bartłomieja Jaszki rozpoczęli z animuszem i szybko wypracowali sobie trzybramkową przewagę. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy było 10:7 dla Zagłębia, ale do końca lubinianie rzucili tylko jedną bramkę, przy czterech trafieniach zabrzan i do przerwy mieliśmy remis.

Kiedy chwilę po zmianie stron Górnik wyszedł na prowadzenie 15:13 mogło się wydawać, że zaczął kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie. Nic bardziej mylnego. Zawodnicy Zagłębia szybko doprowadzili do remisu, a na dziesięć minut przed końcem prowadzili nawet 23:20. Niestety końcówka drugiej, podobnie jak końcówka pierwszej połowy, nie była udana w wykonaniu Miedziowych. Zabrzanie kolejny raz odrobili straty, tym razem z nawiązką i wygrali 28:26.

– Mecz mógł podobać się kibicom, cały czas wynik był „na styku” i do końca były emocje. Według mnie zagraliśmy bardzo dobry mecz, a o przegranej zaważyły nasze słabsze końcówki w pierwszej i drugiej połowie. Popełnialiśmy proste błędy, co wykorzystywali zawodnicy Górnika i to oni zeszli z parkietu jako zwycięzcy. My na pewno zyskaliśmy wiele doświadczenia, które zaprocentuje w lidze – podsumował spotkanie Patryk Małecki, bramkarz Zagłębia Lubin.

NMC Górnik Zabrze – MKS Zagłębie Lubin 28:26 (11:11)

NMC Górnik: Kornecki, Kazimier – Adamuszek 3, Buszkow 6, Daćko 4, Tomczak 6, Sluijters 3, Pawelec, Gromyko 1, Sićko , Tatarincew 3, Gliński 2.

Zagłębie: Skrzyniarz, Małecki – Bondzior 7, Dawydzik 3, Kużdeba, Mrozowicz 2, Pawlaczyk 3, Szymyślik , Sroczyk , Gębala , Chychykalo 5, Stankiewicz 1, Moryń 4, Pietruszko 1.