Gracze wierni swoim barwom
Rywalizacja w trwającym sezonie wkracza w decydująca fazę. Za nami 18 z 26 serii rozgrywek, a przed nami kluczowe dla walki o medale i utrzymanie mecze. W tle tego wszystkiego rozkręca się karuzela transferowa. Jedni przedłużają umowy, inni ogłaszają nowe transfery, a jeszcze inni informują o odejściach. W PGNiG Superlidze są jednak tacy, którzy od lat są wierni barwom jednego klubu.
Mężczyźni
Gdyby popatrzeć w kadry wszystkich rywalizujących w lidze drużyn, znajdziemy w nich dokładnie 14 zawodników, którzy spędzili już co najmniej 10 sezonów w szeregach zespołów, dla których obecnie grają. Tu należy się wyjaśnienie – pod uwagę nie braliśmy rozgrywek juniorskich, a wyłącznie czas gry na szczeblu seniorskim.
I tak rekordzistą wśród wspomnianych jest Paweł Wilk, dla którego trwające rozgrywki to już 18. sezon w barwach Stali Mielec. W zespole zadebiutował w 2003 roku jako 19-latek i pozostał mu wierny przez całą karierę. Ze Stalą przeżył cztery awanse i dwa spadki, grał w europejskich pucharach i zdobył jeden brązowy medal.
O dwa lata krótszy “staż” mają obrotowy Zagłębia Lubin Michał Stankiewicz i golkiper Orlen Wisły Płock Marcin Wichary. Choć drugi z nich zakończył karierę w 2019 roku, to zaliczyliśmy go do grona wciąż aktywnych zawodników, bo przecież w lutym “Wichciu” powrócił do meczowego składu Nafciarzy w związku z problemami zdrowotnymi Ivana Stevanovicia. Dzięki temu zaliczył swój 16. sezon w barwach Wisły.
Stankiewicz to z kolei jedyny spośród obecnych graczy Zagłębia, który pamięta jeszcze czasy, gdy Miedziowi regularnie bili się o medale. Sam ma ich w dorobku pięć, z czego cztery z Zagłębiem. Ten jeden to efekt rocznego “romansu” z Vive Kielce w sezonie 2008/09. Nie licząc tego epizodu, “Stanek” gra w Lubinie od 2004 roku.
15. sezon w barwach MMTS Kwidzyn rozgrywa natomiast Michał Peret. 33-letni dziś obrotowy dołączył do zespołu w 2006 roku i stał się klubową legendą. Choć rzadziej pojawia się już na boisku, to wciąż jest jednym z liderów drużyny. A skoro o liderach mowa, to wspomnieć należy Pawła Krupę. Dla 31-letniego rozgrywającego to już 14. sezon w Pogoni Szczecin, z którą związany jest od momentu reaktywacji klubu w 2007 roku. Tak jak w przypadku Wilka i Pereta, to jedyny zespół, dla którego grał w trakcie seniorskiej kariery.
Również 14. sezonów, tyle że w Stali Mielec, ma w dorobku Łukasz Janyst. Do naszego zestawienia “łapie” się jeszcze jeden zawodnik Czeczeńców, Michał Chodara, który gra w Mielcu od 2010 roku – z krótką przerwą na roczny pobyt w Tarnowie.
Dla Chodary to 10. sezon w Stali. Taki sam “staż” w Gwardii Opole ma Adam Malcher (najpierw w latach 2003-2005, a później od 2013 roku), a w Torus Wybrzeżu Gdańsk Artur Chmieliński (od 2011 roku). 11 lat w Wybrzeżu gra z kolei Jacek Sulej, w Chrobrym Głogów Rafał Stachera, w Pogoni Wojciech Jedziniak, a w Azotach Puławy Michał Szyba, choć w przypadku tego ostatniego okres ten rozdzielił pięcioletni pobyt w zagranicznych klubach. Aż 12 sezonów w Górniku Zabrze występuje natomiast jedyny w zestawieniu obcokrajowiec, Białorusin Aleksandr Buszkow.
Na koniec ciekawostki: 14 sezonów w Łomży Vive Kielce występował Mateusz Jachlewski, a 10 lat w Stali grał Grzegorz Sobut. Dziś są jednak zawodnikami innych klubów – “Siwy” broni barw Wybrzeża, a Sobut jest graczem Piotrkowianina. Michał Kapela w Chrobrym i Sebastian Iskra w Piotrkowianinie spędzili natomiast jak na razie po 9,5 roku – pierwszy na jedną rundę wypożyczony był do Wolsztyna, a drugi spędził pół roku w Końskich.
źródło: PGNiG Superliga