XXV Międzynarodowy Memoriał Henryka Kruglińskiego - relacja
W hali Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie odbył się XXV Międzynarodowy Memoriał Henryka Kruglińskiego w piłce ręcznej kobiet. Najlepszy okazał się niemiecki Thueringer HC, a podium uzupełniły KPR Gminy Kobierzyce i MKS Zagłębie Lubin.
Kobiety
O triumf w turnieju pamięci Henryka Kruglińskiego walczyło sześć zespołów. W stolicy polskiej miedzi w miniony weekend zaprezentowały się niemiecki Thueringer HC, rumuński Minaur Baia Mare, Galiczanka Lwów, Eurobud JKS Jarosław, KPR Gminy Kobierzyce oraz gospodynie zawodów - MKS Zagłębie Lubin.
Drużyny zostały podzielone na dwie grupy. Do pierwszej trafiły lubinianki, które przed startem turnieju nie rozgrywały żadnych meczów kontrolnych. Zawodniczki Bożeny Karkut na otwarcie minimalnie pokonały Eurobud JKS Jarosław, a w swoim drugim meczu nieznacznie uległy po walce Thueringer HC.
W drugiej grupie świetnie poradziły sobie szczypiornistki KPR Gminy Kobierzyce, które bardzo pewnie zwyciężyły z Minaurem Baia Mare i Galiczanką Lwów. Oznaczało to, że o pierwsze miejsce w Memoriale im. Henryka Kruglińskiego zagrają z zespołem, który na co dzień występuje z powodzeniem w Bundeslidze.
Czwarta siła niemieckich rozgrywek okazała się bezkonkurencyjna i w decydującym starciu pokonała brązowe medalistki z Kobierzyc różnicą dziesięciu bramek. W meczu o trzecie miejsce mieliśmy małą powtórkę z fazy grupowej Ligi Europejskiej, ponieważ zmierzyły się ze sobą MKS Zagłębie Lubin i Minaur Baia Mare. Po przedłużającym się konkursie rzutów karnych zwyciężyły gospodynie.
Pytanie na co będzie stać w nadchodzącym sezonie Galiczankę Lwów, którą czekają występy w PGNiG Superlidze Kobiet. Drużyna z Ukrainy poniosła w Lubinie trzy wysokie porażki i zakończyła Memoriał im. Henryka Kruglińskiego na szóstym miejscu. W ostatnim meczu o klasę lepszy był Eurobud JKS Jarosław.
Mistrzynie Polski po raz pierwszy w okresie przygotowawczym zaprezentowały się w warunkach meczowych. Zagłębie na parkiet wyszło w składzie: Zima, Drabik, Michalak, Górna, Kochaniak-Sala, Galińska oraz Matieli. Pierwszym przeciwnikiem dobrze znany z ligi Eurobud JKS Jarosław. I to właśnie rywalki wyszły na prowadzenie, a pierwszą bramkę podczas 25. memoriału rzuciła Valentina Nestsiaruk. Inauguracyjne trafienie po stronie Miedziowych zaliczyła Karolina Kochaniak-Sala. Początek meczu był wyrównany, ale z biegiem czasu uwidoczniła się przewaga Mistrzyń, które do przerwy prowadziły 14:11, a pięć bramek w tym czasie zdobyła Karolina Kochaniak-Sala.
Od początku drugiej połowy zawodniczki z Jarosławia zaczęły zmniejszać straty, a w 42. minucie wyszły na prowadzenie – 18:17. Od tego momentu oglądaliśmy wyrównany pojedynek, który trzymał w napięciu do samego końca. W ostatniej minucie najpierw bramkę rzuciła Adrianna Górna, po czym karnego obroniła Barbara Zima i Zagłębie wygrało
MKS Zagłębie Lubin – Eurobud JKS Jarosław 23:22 (14:11)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima, Wąż – Łabuda 1, Pankowska, Kocińska, Grzyb 2, Sustkova 2, Górna 5, Drabik 1, Galińska 4, Bujnochova, Michalak 2, Kochaniak-Sala 5, Matieli 1, Milojević.
JKS: Kordowiecka – Gadzina 5, Dorsz, Trawczyńska 5, Matuszczyk 3, Volovnyk, Gliwińska, Nestsiaruk 6, Mokrzka 1, Zimny, Kukcharchyk, Smolinh 2, Strózik, Kozimur.
Przed upływem kwadransa o czas dla swojej drużyny poprosił szkoleniowiec Baia Mare. Ekipa z Rumunii przegrywała wówczas 5:9. Przewaga z początku utrzymywała się przez większość pierwszej połowy, a przed przerwą KPR wygrywał jeszcze wyraźniej. W drugiej połowie niewiele się zmieniło, co przełożyło się bardzo pewną wygraną reprezentanta PGNiG Superligi Kobiet.
KPR Kobierzyce – Minaur Baia Mare 39:31 (22:12)
KPR: Kowalczyk, Chojnacka – Olek 2, Kucharska 4, Tomczyk 4, Buklarewicz 4, Janas 6, Siarkowska, Wiertelak, Kozioł 3, Ważna, Domagalska 1, Ivanović, Cygan 2, Despodovska 6, Shupyk 3, Wicik 1, Macedo 3.
Minaur: Enache – Ujkić 5, Vukajlović 7, Tanasie 4, Kerekes, Alves, Tudor , Popescu 1, Tirle 4, Cavlović 1, Popa 2, Cazanga 5, Terciu, Pandzić, Urgan, Miticius 2.
Mecz JKS-u z THC był wyrównany do pewnego momentu, a konkretnie do wyniku 5:5. Później ekipa z Niemiec włączyła piąty bieg i szybko odskoczyła jarosławiankom. Do przerwy było 11:18, a po zmianie stron zespół z Bundesligi jeszcze powiększył swoją przewagę, choć trzeba przyznać, że miało to miejsce w samej końcówce spotkania.
Eurobud JKS Jarosław - Thüringer HC 23:33 (11:18)
JKS: Kordowiecka – Gadzina 3, Dorsz 1, Trawczyńska 7, Matuszczyk 4, Volovnyk, Gliwińska 1, Nestsiaruk 1, Mokrzka 2, Zimny, Kukcharchyk, Smolinh 4, Strózik, Kozimur.
Thüringer: Roth, Schott - Kuske, Lundgreen 8 , Frey 1, Hendriske, Tanabe 2, Zachova, Hilby 2, Ronningen 3, Matthijs 5, Niederweiser 1, Stockschlander 4, Lott 4, Buttner, Kupke, Ott, Reichert 2, Rode.
Mecz wieczoru nie zawiódł. Mistrzynie Polski starły się z czołową drużyną niemieckiej Bundesligi i pokazały prawdziwy charakter. Thüringer od początku meczu grał podstawowym składem i cały czas czuł oddech Miedziowych. Pomimo 4-bramkowej przewagi ekipy z Niemiec lubinianki w drugiej połowie doprowadziły do remisu i miały swoje szanse na przełamanie rywalek. Było blisko wygranej, ale to Thüringer zwyciężyło minimalnie i awansowało do finału turnieju.
Mecz bez większej historii. Zespół z Rumunii od początku narzucił swój styl gry i szybko wyszedł na wysokie prowadzenie. Wynik po stronie Baia Mare ani przez chwilę nie był zagrożony i ostatecznie finalista Final Four EHF Ligi Europejskiej zwyciężył różnicą ośmiu bramek.
HC Galiczanka – Minaur Baia Mare 22:30 (8:17)
Galiczanka: Poliak M – Diachenko 2, Holinska, Tkach 1, Karkevych 3, Propokowiak 3, Martyniuk 2, Slobodian 2, Konovalova, Kozak 2, Melekesteva 3, Dmytrushyn 4, Valiieva, Poliak T.
Minaur: Enache – Ujkić 3, Vukajlović 5, Tanasie, Kerekes 5, Alves 2, Tudor, Popescu, Tirle, Cavlović 4, Cazanga 3, Terciu 3, Pandzić, Urgan, Miticius, Popa 2.
MKS Zagłębie Lubin – Thüringer HC 26:28 (14:18)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima, Wąż – Łabuda 3, Pankowska, Kocińska, Grzyb 6, Sustkova 1, Górna 1, Drabik 1, Galińska 1, Bujnochova 4, Michalak 4, Kochaniak-Sala, Matieli 5, Milojević.
Thüringer: Roth, Schott - Kuske, Lundgreen, Frey 11, Hendriske, Tanabe 1, Zachova, Hilby 2, Ronningen 1, Matthis 4, Niederweiser 2, Stockschlander 4, Lott, Buttner, Kupke, Lott 9, Reichert, Rode.
KPR Kobierzyce – Galiczanka Lwów 31:22 (13:10)
KPR: Kowalczyk, Chojnacka – Olek, Kucharska 1, Tomczyk 2 , Buklarewicz 2, Janas 6, Siarkowska, Wiertelak 3, Kozioł 3, Ważna, Domagalska, Ivanović 3, Cygan 1, Despodovska 2, Shupyk, Wicik 5, Macedo 3.
Galiczanka: Poliak M – Diachenko 5, Holinska, Tkach 2, Markevych 1, Propokowiak , Martyniuk, Slobodian 4, Konovalova 4, Kozak 2, Melekesteva 3, Dmytrushyn, Valiieva, Poliak T.
Pierwsza połowa meczu była wyrównana i zakończyła się minimalną przewagą jarosławianek. W drugiej JKS zaczął szybko budować swoją przewagę. Przewaga Eurobudu rosła z minuty na minutę i ostatecznie zatrzymała się na dziewięciu trafieniach przewagi.
Eurobud JKS Jarosław - HC Galiczanka 29:18 (12:10)
JKS: Kordowiecka – Gadzina 4, Dorsz 2, Trawczyńska 7, Matuszczyk 2, Volovnyk, Gliwińska 6, Nestsiaruk 3, Mokrzka 1, Zimny, Kukcharchyk, Smolinh 4, Strózik, Kozimur.
Galiczanka: Poliak M – Diachenko , Holinska, Tkach , Markevych 3, Propokowiak 2, Martyniuk, Slobodian 1, Konovalova 2, Kozak , Melekesteva 3, Dmytrushyn 7, Valiieva, Poliak T.
Baia Mare zaczęło od szybkiego 2:0, ale trzy kolejne bramki były autorstwa Miedziowych. Mistrzynie Polski szybko odskoczyły rywalkom i powiększały swoją przewagę, która wynosiła około trzech trafień. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 16:13, co zwiastowało emocje w drugiej części spotkania. Tak też było. Obie drużyny walczyły do końca o zwycięstwo, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem, a o zwycięstwie musiały zadecydować rzuty karne. W nich lepsze okazały się aktualne mistrzynie Polski.
MKS Zagłębie Lubin - Minaur Baia Mare 23:23 (16:13) k. 11:10
Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima, Wąż – Łabuda 3, Pankowska, Kocińska, Grzyb 3, Sustkova 2, Górna 3, Drabik 5, Galińska 3, Bujnochova, Michalak 3, Kochaniak-Sala, Matieli 1, Milojević.
Minaur: Enache – Ujkić , Vukajlović 3, Tanasie, Kerekes 4, Alves , Tudor 2, Popescu, Tirle 2, Cavlović 1, Cazanga 7, Terciu 2, Pandzić, Urgan, Miticius 2, Popa .
KPR Kobierzyce - Thüringer HC 22:32 (9:20)
KPR: Kowalczyk, Chojnacka – Olek, Kucharska , Tomczyk 5, Buklarewicz, Janas 2, Siarkowska, Wiertelak 4, Kozioł , Ważna, Domagalska 1, Ivanović , Cygan , Despodovska 4, Shupyk 4, Wicik 1, Macedo .
Thüringer: Roth, Schott - Kuske, Lundgreen 4, Frey 5, Hendriske, Tanabe 4, Zachova, Hilby 1, Ronningen 3, Matthis 3, Niederweiser , Stockschlander 6, Lott, Buttner, Kupke, Lott 4, Reichert 1, Rode.