Wypowiedzi po meczu z Jarosławiem
Bożena Karkut oraz Kinga Grzyb i Małgorzata Trawczyńska podsumowują dzisiejszy wygrany 33:25 (15:12) mecz z Eurobud JKS Jarosław.
Kobiety
Bożena Karkut: Od początku do końca to my narzucałyśmy warunki. Co prawda w pewnym momencie zdarzyło nam się kilka minut dekoncentracji i JKS Jarosław to wykorzystał i zniwelował straty. Bardzo dobra nasza postawa w obronie i Moniki Maliczkiewicz w bramce spowodowały, że zdobyłyśmy łatwe bramki z kontr. Bardzo ładne zagrania prezentowała Patrycja Matieli, do tego dołączyła się jak zwykle wspaniała gra Kingi Grzyb, dobrą zmianę dała Gosia Trawczyńska. Cały zespół zagrał bardzo dobre zawody, przede wszystkim w obronie.
Kinga Grzyb: Według mnie JKS Jarosław to bardzo dobra, solidna drużyna. Wiedziałyśmy, że musimy wyjść na parkiet maksymalnie skoncentrowanei i tak też się stało. Zrobiłyśmy swoje i trzy punkty zostały w Lubinie.
Małgorzata Trawczyńska: Przez większość meczu wygrywałyśmy pewnie, jednak pod koniec pierwszej połowie rywalki doszły nas na trzy bramki, co chyba było spowodowane naszą koncentracją. W szatni powiedziałyśmy sobie parę słów, wyszłyśmy na drugą połowę i powiększyłyśmy swoją przewagę.