Pierwsza drużyna SMS Zagłębie Lubin do samego końca walczyła o pierwsze miejsce w dolnośląskich rozgrywkach. W decydującym spotkaniu lubinianie zmierzyli się z Huras Siódemką Legnica. W pierwszym meczu obu drużyn padł remis, zwycięstwo dawało więc drużynie z Lubina pierwsze miejsce w ligowej tabeli i bezpośredni awans do dalszych gier już na szczeblu centralnym.

Podopieczni Grzegorza Gowina zrealizowali zadanie w stu procentach. SMS Zagłębie przegrywało tylko na początku – 0:2, później doszło do głosu i szybko wypracowało sobie przewagę, która do przerwy wynosiła trzy trafienia – 12:9. W drugiej części spotkania Miedziowi kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i powiększyli jeszcze swoją przewagę, wygrywając 25:19. Nie do zatrzymania okazał się duet Jakub Dulewicz – Hubert Barcik, który łącznie zdobył aż 14 bramek, klasą samą w sobie był także Aleksandr Kupryianchyk, broniąc na poziomie blisko 50 procent!

- O pierwszym miejscu w tabeli zadecydował ostatni mecz z Legnicą, ale my przez cały czas robiliśmy wszystko, żeby wygrać ligę i zapewnić sobie bezpośredni awans do dalszych gier. W tym czasie nie omijały nas kontuzje, ale cały czas byliśmy drużyną, kolektywem i zrobiliśmy swoje – mówi Grzegorz Gowin, trener juniorów SMS Zagłębia I Lubin.

Tymczasem drugi zespół SMS Zagłębie Lubin, występujący w Dolnośląskiej Lidze Juniorów wygrał z MKS MOS Wrocław 32:24, choć do przerwy przegrywał 12:16. Tym samym podopieczni Igora Czebrowa zagrają w barażach o awans do 1/6 finału Mistrzostw Polski Juniorów. Przeciwnikami Miedziowych będą drużyny Dziewiątki Legnica i Chrobrego Głogów, a decydujące mecze odbędą się już w najbliższy weekend.

SMS Zagłębie Lubin – Siódemka Huras Legnica 25:19 (12:9)

SMS Zagłębie: Kupryianchyk, Grzyb – Mikłasz, Włodarczyk, Brychcy, Pazgan, Gajewski, Kałużny 3, Świekatowski 4, Zyber 1, Wolny, Kuźniak, Dulewicz 8, Barcik 6, Majewski 3.

Siódemka: Socha, Turkiewicz – Kochlewski 1, Pacek 3, Kosiorowski 1, Śliwiński, Dziedzic 1, Kruszelnicki 3, Krukiewicz 2, Kruszelnicki 3, Zieliński 2, Ł. Szporko 2, Grynienko 4, Łukawski.