Mecz rozpoczął się od skutecznych interwencji Aleksandry Hypki i Moniki Maliczkiewicz, a chwilę później po trafieniach Machado Matieli i Promis objęliśmy prowadzenie 2:0 w trzeciej minucie. Gnieźnianki długo nie mogły znaleźć sposobu na naszą defensywę, co pozwoliło nam budować przewagę – w trzynastej minucie wynosiła już 9:1. Do przerwy ekipa Roberta Popka zdołała nieco zmniejszyć straty, ale wciąż mieliśmy pewne prowadzenie 17:10.

Po zmianie stron Pszczoły próbowały wrócić do gry, zdobywając dwa szybkie trafienia i zmniejszając wynik do 18:12 w trzydziestej trzeciej minucie. Jednak błyskawicznie odpowiedzieliśmy serią bramek, ponownie odskakując na 21:12 trzy minuty później. Przez blisko dwadzieścia minut rywalki nie potrafiły pokonać naszej bramkarki, a my konsekwentnie powiększaliśmy przewagę – w pięćdziesiątej szóstej minucie wynosiła już 30:14. Ostatecznie mecz zakończył się naszym efektownym zwycięstwem 31:18.

To był pokaz siły, charakteru i mistrzowskiej jakości! Od pierwszej do ostatniej minuty dominowaliśmy na parkiecie, udowadniając, że jesteśmy gotowi na wszystko.

MKS URBIS Gniezno – KGHM MKS Zagłębie Lubin – 18:31 (10:17)

URBIS : Hypka, Abramovic – Nurska, Świerżewska, Lipok, Tanaś, Kuriata 2, Wabińska 1, Cygan 1, Hartman 1, Łęgowska 1, Bartkowiak.

KGHM Zagłębie : Zima, Maliczkiewicz – Jakubowska 7, Promis 5, Kochaniak-Sala 4, Matieli 4, Weber 3, Cavo 2, Oliveira Fernandes 2, Górna 2, Grzyb 1, Janas 1, Pankowska, Przywara, Drabik, Guirassy.