Monika Marzec (trener FunFloor Perły Lublin): Pierwsza połowa była całkiem niezła w naszym wykonaniu. W drugiej przestałyśmy atakować bramkę przeciwnika, grać w poprzek, robić zbyt dużo prostych błędów i niestety dałyśmy sobie wydrzeć zwycięstwo. Jeszcze sporo grania w lidze i staramy się tak grać, aby nie gubić już punktów.

Paulina Wdowiak (FunFloor Perła Lublin): Pierwsza połowa wyglądała tak, jak powinna wyglądać. W drugiej, szczególnie w ostatnich piętnastu minutach zabrakło nam trochę koncentracji, były błędy z naszej strony i niestety mecz nie potoczył się tak, jakbyśmy chciały. Przed nami jednak jeszcze sporo grania i wszystko w naszych rękach.

Bożena Karkut (trener Zagłębia): Jesteśmy liderem, to jest najważniejsze! Był to ważny mecz z wielu względów. Sąsiadujemy ze sobą w tabeli, grałyśmy u siebie, pierwszy mecz w nowym roku. Wiele elementów składało się na to, że wychodziłyśmy na parkiet z wielką chęcią wygranej. Od początku mecz nie układał się po naszej myśli, ale dziewczyny wykazały się dużą mądrością i w końcówce odwróciliśmy losy spotkania i daliśmy wielką radość naszym kibicom, którzy bardzo licznie dziś stawili się na trybunach i gorąco nas dopingowali.

Aneta Łabuda (Zagłębie Lubin): Bardzo się cieszę, że dziś na halę przyszło tak wielu kibiców, którzy przez cały czas gorąco nas dopingowali. To na pewno dodało nam skrzydeł. Od początku nie szło nam, tak jak powinno. Nie mogłyśmy wejść w swój rytm, ale w końcówce „odpaliłyśmy” i nasza gra już fajnie wyglądała, dzięki czemu wyszłyśmy na prowadzenie i trzy punkty zostały w Lubinie, z czego niezmiernie się cieszę!