Aktualności

Wypowiedzi po meczach na Śląsku 17 paź

Wypowiedzi po meczach na Śląsku

17 paź 2019 10:20

Zobaczcie co mówiły nasze zawodniczki po wygranym 33:18 meczu z Ruchem Chorzów i zawodnicy po przegranym spotkaniu z Górnikiem Zabrze 27:38.

Kobiety

Monika Maliczkiewicz: Cieszą przywiezione trzy punkty z Chorzowa. Dobrze weszłyśmy w mecz i już w pierwszej połowie miałyśmy znaczną przewagę bramkową. Druga połowa to w dalszym ciągu dobra obrona i kontrataki. To był dobry mecz pod względem tego, że każda zawodniczka, która wchodziła na boisko dużo wnosiła i dołożyła cegiełkę do zwycięstwa.

Jovana Milojević: Od początku meczu zrealizowaliśmy to, co ustalaliśmy w szatni. Cały mecz był pod naszą kontrolą. Dobra postawa w bramce, agresywna obrona i skuteczne w ataku były kluczem do sukcesu. Cieszymy się, że trzy punkty wróciły do Lubina.

Victoria Belmas: Cieszy nas tak wysoka wygrana na ciężkim terenie. Zaczęliśmy dobrą obroną, która w końcu była kluczem do zwycięstwa. Nie dałyśmy przeciwniczkom nawiązać walki, zdobyłyśmy ważne punkty i przygotowujemy się do następnych meczów.

Marek Bartosik: Ciężko powiedzieć cokolwiek po takim meczu, nic nie poszło tak jak byśmy chcieli.  Byliśmy w pełni zmotywowani i wszyscy wyszliśmy na boisko z ogromną chęcią zgarnięcia trzech punktów, jednak to nie wystarczyło i musieliśmy uznać wyższość Zabrza w tym meczu. Pierwsze minuty wyglądały obiecująco lecz dalsza część spotkania pokazała, że to nie było to samo Zagłębie jak zwykle. Tak jak nam trener Jaszka powiedział po spotkaniu, „to nie był zimny prysznic tylko lodowaty”. Teraz mamy dużo czasu, aby przygotować się do meczu z Gwardią Opole, który odbędzie się na naszej hali po przerwie reprezentacyjnej i zrobimy wszystko, aby tym razem pokazać na co nas stać.

Stanisław Gębala: Podeszliśmy do tego spotkania wyjątkowo zmotywowani, mimo tego zespół Zabrza postawił nam trudne warunki i w pierwszej połowie im nie sprostaliśmy. Głównie wynikało to z błędów własnych, przez co odskoczyli nam na sporą ilość bramek. Mimo naszych starań w drugiej połowie nie udało nam się zmniejszyć tej straty. Po takim spotkaniu chcemy wyciągnąć nauczkę i za dwa tygodnie podczas meczu u nas w Lubinie pokażemy na co nas stać.