Początek meczu nie układał się po naszej myśli. Gliwiczanki zaskoczyły nas odważną grą i w 10. minucie prowadziły 6:4. Potrzebowaliśmy czasu, by wejść w odpowiedni rytm, ale po kwadransie doprowadziliśmy do remisu 7:7.

Od tego momentu zaczęliśmy przejmować kontrolę nad spotkaniem. Poprawiliśmy skuteczność, a końcówka pierwszej połowy należała już zdecydowanie do nas. Seria pięciu bramek pozwoliła nam zbudować wyraźną przewagę i zejść na przerwę przy stanie 17:11.

Druga połowa to spokojna kontrola meczu. Choć przez długi czas gra była wyrównana, systematycznie powiększaliśmy prowadzenie. W 45. minucie wynik brzmiał już 25:15 na naszą korzyść.

Ostatni kwadrans meczu był dla nas okazją do pełnej dominacji, zwłaszcza że gospodynie miały problemy z karami dwuminutowymi. Bezwzględnie wykorzystaliśmy te sytuacje, kończąc spotkanie wynikiem 35:18. Dzięki temu zwycięstwu zakończyliśmy rok 2024 na pozycji lidera tabeli ORLEN Superligi kobiet. Sośnica Gliwice, mimo porażki, może być zadowolona z siódmego miejsca – solidnego wyniku jak na drużynę, która dołączyła do ligi w ostatniej chwili.

Sośnica Gliwice – KGHM MKS Zagłębie Lubin 18:35 (11:17)

Sośnica Gliwice: Kordowiecka, Musakova, Kubisztal – Novais Bancilon 2, Tukaj, Dorsz 2, Walus, Leśniak 2, Dmytrenko 2, Łebko 1, Kostuch 3, Byzdra 5, Skubacz, Szczygieł, Strózik 1, Kozimur.

KGHM MKS Zagłębie Lubin: Maliczkiewicz, Zima – Jakubowska, Promis 4, Pankowska 1, Cavo 5, Oliveira Fernandes 1, Guirassy 1, Grzyb 4, Janas, Przywara 4, Górna 5, Drabik 2, Weber 2, Kochaniak-Sala 3, Matieli 3.