Podobnie jak ostatnio w Chorzowie, tak i tym razem w Jarosławiu podopieczne Bożeny Karkut kontrolowały mecz od samego początku. Lubinianki szybko wyszły na kilkubramkowe prowadzenie i nie pozwalały rywalkom na wiele. Dobra gra w defensywie sprawiła, że miejscowe miały spore problemy ze zdobywaniem bramek, natomiast Miedziowe wykorzystywały nadarzające się okazje. Dobra gra w obronie i skuteczna w ataku sprawiły, że do przerwy Zagłębie wygrywało pewnie, różnicą siedmiu trafień.

Na początku drugiej części spotkania zawodniczki JKS-u złapały drugi oddech i zniwelowały nieco straty. To jednak przyjezdne były wciąż na prowadzeniu i kontrolowały przebieg boiskowych wydarzeń. Przewaga Zagłębie oscylowała w granicach 7-8 bramek, lubinianki grały spokojnie i pewnie, a kilka razy rozegrały piękne akcje, zakończone wrzutką. W drugiej połowie gra nieco się wyrównała, jednak wygrana Miedziowych ani przez moment nie była zagrożona.

Eurobud JKS Jarosław – MKS Zagłębie Lubin 22:30 (9:16)

Eurobud: Szczurek, Ciącka - Zimny 6, Pietras 5, Kozimur 3, Matuszczyk 3, Parandij 2, Nestiaruk 2, Mikosz 1, Szymborska, Struzik, Żukowska, Doniec.

Zagłębie: Maliczkiewicz 1, Wąż - Górna 6, Galińska 5, Kochaniak 5, Świerżewska 4, Matieli 4, Drabik 3, Zawistowska 1, Grzyb 1, Kurdzielewicz, Noga, Milojević, Stanisławczyk, Hartman.