Już w trzeciej minucie prowadziliśmy 3:0, a po kwadransie na tablicy widniał wynik 12:6 dla nas. Skutecznie funkcjonowała druga linia, a na skrzydle wyróżniała się Natalia Janas.

Zespół z Gniezna próbował odpowiedzieć dzięki Monice Łęgowskiej i Katarzynie Cygan, ale kontrola nad meczem przez cały czas należała do nas. Po przerwie tylko potwierdziliśmy swoją dominację – zdobyliśmy serię ośmiu bramek z rzędu, dzięki czemu w 53. minucie prowadziliśmy już 34:21.

Dowiozłyśmy bezpieczną przewagę do końcowej syreny i po czterech kolejkach możemy cieszyć się kompletem zwycięstw. W następnej serii spotkań zmierzymy się z Galiczanką Lwów.

Enea MKS Gniezno - KGHM MKS Zagłębie Lubin 24:36 (15:19)

Enea MKS: Krupa, Hypka - Cygan 8, Łęgowska 5, Hartman 3, Lipok 3, Kuriata 2, Szczepanik 2, Fegić, Bartkowiak, Głębocka, Nurska, Rocha, Wabińska.

KGHM Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima - Jakubowska 7, Janas 7, Grzyb 5, Fernandes 5, Matieli 3, Cesareo 2, Drabik 2, Kochaniak 2, Weber 2, Fraga 1, Cavo.