Zagłębie zgłosiło kandydaturę do otrzymania dzikiej karty na występy w Lidze Mistrzyń i w przyszłym sezonie będzie rywalizować w elitarnych rozgrywkach - Informację o przyznaniu nam „Dzikiej Karty” przyjęłam z wielką radością, bo udział w Lidze Mistrzyń to dla nas szansa sprawdzenia się i pokazania na tle ścisłego topu europejskich zespołów. 16-drużynowy skład tych elitarnych rozgrywek robi wrażenie.

Trener Zagłębia zasmakowała Ligi Mistrzyń jeszcze jako zawodniczka. Mało tego, z austriackim Hypo Niederösterreich dwukrotnie wygrywała te rozgrywki w latach 1998 i 2000 - Przeżywałam piękne chwilę w Lidze Mistrzyń jako zawodniczka i mam nadzieję, że dla moich zawodniczek występy w tych prestiżowych rozgrywkach będą wspaniałą sportową przygodą. Przed nami minimum czternaście dodatkowych spotkań w nowym sezonie i na pewno wyzwania logistyczne i organizacyjne, ale przede wszystkim sportowe. Bez względu na to, do której grupy trafimy zagramy z rywalami z najwyższej półki, z krajów w których piłka ręczna kobiet jest na bardzo wysokim poziomie i jest sportem bardzo popularnym, jak np. w Danii czy na Węgrzech. Ale każda z tych drużyn ma wiele do zaoferowania, dzięki czemu kibice będą mogli zobaczyć handball na najwyższym światowym poziomie – mówi Bożena Karkut.

Mistrzynie Polski swych grupowych rywali poznają we wtorek 27 czerwca - Nie mam wśród tych drużyn swoich faworytów. Na kogo trafimy, z tym będziemy grać, choć nie ukrywam, że fajnie byłoby zmierzyć się z którymś z francuskich klubów, bo mamy z nimi miłe wspomnienia – mówi szkoleniowiec Mistrzyń Polski.