Lubinianki do nowego sezonu przygotowywały się na własnych obiektach w Lubinie, trenując intensywnie nawet 3 razy dziennie. Z czasem Miedziowe zmniejszyły jednostki treningowe, a zaczęły sparingowe granie -  Czas płynie nieubłaganie. Wróciłyśmy do treningów w połowie lipca. W sierpniu zaczęłyśmy granie kontrolne, było tych gier mniej niż przewidzieliśmy, ale to nie tylko my mieliśmy z tym problem. Z związku z epidemią zabrakło w tym okresie sparingów z zespołami z zagranicy. Nie było zbyt dużo tego grania, ale na pewno jesteśmy przygotowane do gry o stawkę – mówi Bożena Karkut.

Pierwsza Stolica Polski drugi rok z rzędu będzie gospodarzem finału PGNiG Pucharu Polski piłkarek ręcznych - Przed nami pierwszy mecz o stawkę i to od razu finał Pucharu Polski. Zapraszam kibiców do Gniezna, gdzie szykuje się prawdziwe święto piłki ręcznej. W ubiegłym sezonie kibice byli naszym ósmym zawodnikiem i liczymy na ich wsparcie i tym razem, bo mecz może się odbyć z udziałem publiczności – zachęca szkoleniowiec Miedziowych.

Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie i emocjonująco - Koszalin będzie chciał postawić nam ciężkie warunki, dla nich również to jest bardzo ważne spotkanie i dlatego spodziewamy się trudnej przeprawy. W Koszalinie doszło do kilku zmian, w tym na ławce szkoleniowej, gdzie zasiadł Adrian Struzik. Z tą drużyną znamy się bardzo dobrze i na pewno zrobimy wszystko, aby zdobyć kolejny Puchar Polski – dodaje Bożena Karkut.

Spotkanie odbędzie się w czwartek, 3 września 2020 o godz. 18:00. Areną zmagań będzie hala im. Mieczysława Łopatki przy ul. Sportowej 3 w Gnieźnie.