Wynik spotkania otworzyła po indywidualnej akcji Aleksandra Tomczyk. Kobierki lepiej radziły sobie z rozpracowywaniem obrony rywalek, ale miały problem z kończeniem akcji – trzy razy z rzędu bramkę Zagłębia obiła Zorica Despodovska. Bramkę wyrównującą zdobyła Emilia Galińska (1-1 w 3’). Pierwsze dziesięć minut ostatecznie przebiegało pod dyktando przyjezdnych, które uszczelniły obronę i wyprowadziły trzy skuteczne kontrataki wykańczane przez Patricię Matieli i Darię Michalak.  (2-5 w 11’). Strzelecką niemoc Kobierek przełamała dopiero Vitoria Macedo, która chwilę później dołożyła jeszcze trafienie z rzutu karnego (4-7 w 16’).

W 21. min czerwoną kartkę za atak na twarz Małgorzaty Buklarewicz otrzymała Joanna Drabik, ale nie wpłynęło to na grę Miedziowych w obronie – do przerwy straciły tylko dwie bramki. Tylko dwie też rzuciły, a duży wpływ na taki obrót spraw miały bramkarki obu drużyn. Zarówno Beata Kowalczyk, jak i Basia Zima notowały skuteczne interwencje. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8-11.

Po zmianie stron Zagłębie podwyższyło swoją przewagę za sprawą Adrianny Górnej, która dwukrotnie umieściła piłkę w siatce (10-14 w 36’). Największy problem kobierzyczankom sprawiała niedawna koleżanka z zespołu, Barbara Zima. To dzięki jej interwencjom Miedziowe systematycznie budowały przewagę i na niewiele ponad kwadrans przed końcem prowadziły już sześcioma bramkami (12-18 w 41’). Od tego momentu nieco lepiej w defensywie zaczęły spisywać się gospodynie, a szybsza gra w ataku pozwoliła im na zmniejszenie strat (14-18 w 45’).

KPR Gminy Kobierzyce – MKS Zagłębie Lubin 20-24 (8-11)

KPR: Kowalczyk, Chojnacka – Olek, Kucharska, Tomczyk 2, Buklarewicz 1, Janas 1, Wiertelak 5, Kozioł, Ważna 1, Cygan 2, Despodovska 2, Shupyk 3, Wicik, Macedo 3.

MKS: Zima, Maliczkiewicz – Łabuda, Sustkova 2, Górna 5, Drabik 1, Galińska 5, Michalak 4, Bujnochova, Kochaniak-Sala 3, Machado-Matieli 3, Milojević 1.